niedziela, 29 maja 2011

18 autoportretów o świcie

W ostatnią sobotę artysta postanowił uwiecznić własne oblicze. Wstał wcześnie rano, kiedy jego rodzice jeszcze spali, pożyczył aparat fotograficzny i zrobił sobie 18 autoportretów. Po sesji elegancko odłożył aparat na miejsce, więc tata artysty odkrył jej pokłosie ponad dobę później, kiedy przeglądał zdjęcia na karcie.

Dzieło powstało przy użyciu aparatu fotograficznego Panasonic Lumix DMC-LS80. Artysta sam włączył aparat, sam kadrował i dobierał światło. Jak widać, był również modelem.

Zdjęcie można powiększyć, klikając je.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz